"Bikini killer" Jarosław Molenda


Tytuł: Bikini Killer. Seryjny morderca Charles Sobhraj – jego życie i zbrodnie
Autor: Jarosław Molenda
Wydawnictwo: Wydawnictwo Replika
Ilość stron: 414

Czy ciągłe podróże tam i z powrotem między jego rozwiedzionymi rodzicami i wynikające z nich odrzucenie wystarczą, by doprowadzić człowieka do żądzy wielokrotnego morderstwa? Prawdopodobnie to niespokojne dzieciństwo Charlesa zmieniło go w takiego potwora, bo co najbardziej ceni większość ludzi? Nazwisko, narodowość, związek z miejscem, które mogą nazwać własnym, prawda? Charles Sobhraj wychował się jako bezpaństwowe dziecko, a jego rodzice ciągali go z miejsca na miejsce.”

„Bikini Killer” to opis życia i historii Charlesa Sobhraja. Podejrzewany był, zresztą nadal jest, o dwadzieścia zabójstw, których dokonał w latach 60 i 70 na szlaku hipsów w Tajlandii, Nepalu, Malezji i Indiach. Jego ofiarami zazwyczaj byli zachodni turyści. Posiadał taki urok osobisty, że z łatwością zjednywał sobie ludzi, zarówno tych którzy zostali jego ofiarami, jak również współpracowników. Stworzył on swoją społeczność, podobnie jak Manson. Charles Sobhraj to inteligentny, bezwzględny, przebiegły, nie mający wyrzutów sumienia morderca. Dzięki swojemu sprytowi wodził policję za nos przez lata, potrafił zbiec z najbardziej  strzeżonego więzienia. Niczego się nie bał, zawsze miał gotowe rozwiązanie i przygotowane wyjście awaryjne. Nawet przebywając w licznych więzieniach znajdował sobie sprzymierzeńców, dzięki czemu zawsze był traktowany na innych zasadach niż współwięźniowie. Obecnie Charles ma 76 lat i odsiaduje karę dożywotniego pozbawienia wolności w więzieniu w Nepalu.
Autor „Bikini Killer” daje nam możliwość zapoznania się z całym życiem Charlesa (od 1944 do 2017). Dzięki czemu możemy zastanowić się nad tym co tak naprawdę spowodowało, że mężczyzna ten stał się tak bezwzględnym i okrutnym mordercą. Czy wpływ na to miało jego dzieciństwo? Autor zaznacza, że nie jest to biografia Sobhraja, gdyż nie ma możliwości zweryfikowania wszystkich informacji, a i sam morderca wiele razy zmienia zmorderc i bieg wydarzeń. Bohater siedząc w więzieniu żąda nie małych pieniędzy za wywiad. Ciężko połapać się w jego relacjach, dlatego też, tak do końca, nikt nie wie tego ile osób zabił i jak to wszystko wyglądało. Trudno uwierzyć, że można z takim wyrachowaniem planować kolejne zbrodnie i spokojnie żyć z dnia na dzień. Bohater książki przez całą swoją działalność przestępczą nie przejmował się policją i tym, że może zostać złapany. Czuł się całkowicie bezpieczny.

Sam bohater zmieniał wersje, konfabulował, manipulował i tylko on wie, czy i ilu ludzi tak naprawdę zabił i w jakich okolicznościach się to odbyło.”

„Bikini Killer”, dzięki temu jak autor opisuje życie Charlesa, czyta się jak dobry kryminał. Im dalej tym szerzej otwiera się oczy ze zdziwienia, przerażenia. Jarosław Molenda opisuje wszystko spójnie, prosto, bez żadnych udziwnień. Nie ma co ukrywać książka jest „biograficzna” ale ma coś w sobie. Czyta się ją z zaciekawieniem, uważnie. Chce się człowiek dowiedzieć co będzie dalej - jak potoczą się losy bohatera. Wiem, że brzmi to może trochę dziwnie, bo książka przecież jest o seryjnym mordercy, ale co zrobię.. Gdyby ktoś sięgnął po tę książkę tak przypadkiem, w ciemno, mógłby pomyśleć, że jest to powieść, w której głównym bohaterem jest morderca. 
Moja ocena 8/10.
Za egzemplarz dziękuje Wydawnictwu Replika. 

Comments