"Światło ukryte w mroku" Sharon Cameron


Tytuł: Światło ukryte w mroku
Autor: Sharon Cameron
Przekład: Urszula Gardner
Wydawnictwo: Wydawnictwo Kobiece
Ilość stron: 475

„Światło ukryte w mroku” to powieść, w której autorka opisuje prawdziwą historię Stefani Podgórskiej i jej siostry Heleny.  Autorka przygotowując się do napisania książki, bardzo dokładnie poznała życie głównych bohaterek. Dotarła, za pośrednictwem syna Stefanii, Eda, do jej pamiętników. Jak możemy przeczytać na końcu książki, różnica między „Światło ukryte w mroku” a pamiętnikami bohaterki jest taka, że w powieści nie można było zawrzeć wszystkiego. W książce są tylko niewielkie odstępstwa od rzeczywistości.
Stefania Podgórska jako nastolatka rozpoczyna pracę w sklepie państwa Diamantów. Zakochuje się z wzajemnością w jednym z synów właścicieli. Związek starają się utrzymać w tajemnicy, gdyż Stefania jest katoliczką, a Izio Żydem. W 1943 roku do Przemyśla wkracza wojsko niemieckie. Rodzina Diamantów zostaje zesłana do getta, a rodzina Stefanii (matka i brat) zostają wysłani na przymusowe roboty do Niemiec. Dziewczyna musi zaopiekować się swoją najmłodsza siostrą Heleną. Fusia stara się pomagać rodzinie Diamantów tak jak może, dostarcza im jedzenie, lekarstwa. Jest jej ciężko. Aby zdobyć legalną pracę daje łapówkę urzędnikowi, uczy się kłamać i oszukiwać dla swojego i siostry dobra. Ukochany Izio trafia do obozu pracy. Dziewczyna stara się pomóc mu w ucieczce, jednak nadaremnie. Wszystko się zmienia, gdy pewnej nocy do drzwi puka Maks (brat Izia). Wyskoczył on z transportu i potrzebuje schronienia. Stefania i Helena postanawiają ukryć go na strychu. Jednak nie on jedyny potrzebuje schronienia. Tym sposobem siostry na strychu ukrywają 11 Żydów.
„Światło ukryte w mroku” to opowieść o heroizmie sióstr Podgórskich. Autorka pokazuje ile trzeba było mieć odwagi, samozaparacia, ale i szczęścia, aby nieść innym ludziom pomoc w tak trudnych czasach. Stefani nie było łatwo, nie tylko musiała wyżywić siebie i siostrę, ale również uciekinierów. Musiała kombinować aby zdobyć podstawowe produkty. Nie raz obawiała się o życie swoje i siostry. Każdy kto zapukał do ich drzwi mógł zesłać na nich śmierć. Sytuacja jeszcze bardziej się skomplikowała, gdy dom został zarekwirowany przez Niemców. Do pokoju obok wprowadziły się niemieckie pielęgniarki, które miały narzeczonych oficerów SS. Każdy dzień był walką o następny dzień. Nie tylko Stefania musiała szybko dorosnąć i dostosować się do aktualnej sytuacji. Szybki kurs dorastania przeszła również Helena, która bardzo często musiała sama zostawać w domu, pilnować wszystkiego, a nawet być posłańcem, gdy Maks był jeszcze w gettcie.
Książka nie tylko opisuje bohaterstwo sióstr, ale również pokazuje, że nie można wszystkich ludzi wrzucać do jednego worka. W tych trudnych czasach znaleźli się ludzie życzliwi, wśród Polaków jak i Niemców, którzy chcieli pomóc. Dzięki takim ludziom Stefania mogła robić to co robiła, chociaż bardzo często było to ponad jej siły.
Stefania i Helena Podgórskie pokazały, że w każdym momencie warto być człowiekiem i nie należy patrzeć na czubek własnego nosa. Nie raz było ciężko, nie było co jeść, wydawało się, że zaraz będzie koniec, a jednak ostatkiem sił parła do przodu, gdyż wiedziała, że nie tylko za siebie jest odpowiedzialna. 
„Światło ukryte w mroku” to ujmująca za serce opowieść obok której nie da się przejść obojętnie. Książka napisana jest w taki sposób, że ma się wrażenie jakby uczestniczyło się w poszczególnych zdarzeniach. Na końcu książki również mamy opisane dalsze losy sióstr wraz ze zdjęciami, co dodatkowo przybliża nas do samych bohaterek. 
„Światło ukryte w mroku” to książka o bohaterstwie, wewnętrznej sile, odwadze i samozaparciu młodych dziewczyn, które uratowały Żydów przed zagładą. 
Moja ocena 8/10.
Za egzemplarz dziękuje Wydawnictwu Kobiece.

Comments